Kulesza gra w swoją grę! Urban selekcjonerem? Borek studzi emocje. Zamieszanie wokół kadry

Spis treści

1. Jan Urban – kandydat najlepszy z najlepszych?
2. Mateusz Borek tonuje emocje wokół wyboru selekcjonera
3. Duety do mety: kandydaci i ich współpracownicy

„Jan Urban selekcjonerem reprezentacji Polski! Dokumenty podpisane na spotkaniu z Cezarym Kuleszą” – donosił we wczesny sobotni wieczór Tomasz Włodarczyk. Jego zdaniem sprawa została więc przesądzona, a konferencja prasowa z nowym opiekunem Biało-Czerwonym odbyć by się miała w połowie przyszłego tygodnia, najpewniej w środę.

Jan Urban – kandydat najlepszy z najlepszych?

Nazwisko Jana Urbana w medialnych spekulacjach o następcy Michała Probierza przewijało się nieustająco w medialnych spekulacjach po złożeniu dymisji przez tego drugiego. Urban postrzegany był jako jeden z głównych kandydatów do pracy z kadrą – ze względu na swą boiskową przeszłość, ale i ogromne doświadczenie w pracy trenerskiej i sukcesy, jakie w niej odnosił. Powierzenie mu pracy z reprezentacją wydawało się więc rzeczą naturalną, postulowało to wielu byłych piłkarzy oraz ekspertów.

Mateusz Borek tonuje emocje wokół wyboru selekcjonera

Wygląda jednak na to, że – w dobrze znanym stylu – szef PZPN-u nie porzucił swojej taktyki „mylenia tropów” poprzez wypuszczanie często sprzecznych przecieków w różnych źródłach medialnych. Dowodem – wpis Mateusza Borka, kilkadziesiąt minut po informacji „meczyków”.

Jacek Ziober: reprezentacja Polski w kryzysie. „Potrzebujemy prostoty i Urbana!” [ROZMOWA SE]

„Dziś odbyło się w siedzibie PZPN kilkugodzinne spotkanie Jana Urbana z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą, sekretarzem generalnym Łukaszem Wachowskim i Tomaszem Kozłowskim” – napisał telewizyjny komentator. Po czym dodał, że przedwczesna jest informacja o rozstrzygnięciu „konkursu piękności” na stanowisko selekcjonera. „Żadne dokumenty nie zostały podpisane. Ostateczna decyzja prezesa nastąpi w poniedziałek” – zakomunikował.

Duety do mety: kandydaci i ich współpracownicy

I zasugerował, że – prócz Urbana, z którym w sztabie miałby współpracować Jacek Magiera – że w grze o selekcjonerski stołek pozostaje jeszcze wciąż Jerzy Brzęczek. Jego asystentem – zdaniem Borka – miałby być Eugen Polanski, były reprezentant Polski z niemieckim obywatelstwem, rozpoczynający dopiero swą trenerską przygodę (ostatnie trzy sezony był opiekunem Borussii II Mönchengladbach).

„To lider, którego potrzebuje Lewandowski!”. Waldemar Matysik o kandydaturze Jana Urbana na selekcjonera [ROZMOWA SE]

Zarówno Magiera, jak i Brzęczek w tym tygodniu gościli w siedzibie PZPN, rozmawiając z Cezarym Kuleszą.