Bramkarz Meksyku - Guillermo Ochoa - zaczął Mundial w Brazylii nieprawdopodobnie. W wygranych spotkaniach z Kamerunem (1:0), Chorwacją (3:1) oraz zremisowanym z Brazylią (0:0) utrzymał czyste konto przez 266 minut. Bramkę stracił dopiero w samej końcówce fazy grupowej. Jej autor - Ivan Perisic - pozbawił Meksykanina szansy na ewentualny rekord mistrzostw świata. Walter Zenga podczas Mundialu w 1990 roku nie puścił bramki przez 517 minut.
Zobacz: Miguel Herrera. Szczęśliwy... biedak.
Holendrów zadanie czeka więc niewiarygodnie trudne. W fazie grupowej "Pomarańczowi" strzelili 10 goli, ale z tak znakomitym bramkarzem chyba jeszcze się nie mierzyli.
Pozytywną informacją dla podopiecznych Louisa Van Gaala jest jednak powrót Robina Van Persiego. W ostatnim spotkaniu fazy grupowej - z Chile (2:0) - brak napastnika Manchesteru United był bowiem aż nadto widoczny.
Czy Holender strzeli czwartego gola w finałach? Dowiemy się w niedzielę o 18:00. Transmisja w TVP2, TVP Sport HD i w serwisie internetowym SPORT.TVP.PL.Gwizdek24.pl przeprowadzi natomiast relację NA ŻYWO.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail