Jak po płaskim - Cavendish

2008-07-18 21:08

Jeśli etap Tour de France nie idzie przez góry i kończy się zbiorowym sprintem, to zwycięzcę można łatwo wytypować. Mark Cavendish po raz czwarty w tym roku wygrał na trasie z Narbonne do Nimes (182 km).

Brytyjczyk wygrywa sprinty z niesamowitą łatwością, na dystansie 100 m jest w stanie nad najszybszymi nadrobić 10-12 m. Po prostu nie ma na niego siły. Tym razem zaszczyt oglądanie jego tylnego koła przypadł na mecie Robbie Mc Ewanowi i Romain Feullu. W klasyfikacji generalnej liderem Tour de France pozostal Cadel Evans, Cavebdish ma do niego prawie dwie godziny straty.

Najnowsze