Wybory 2025: Czy Szeremeta zagłosuje na Mentzena? Jasne stanowisko
Wielkimi krokami zbliżają się wybory prezydenckie. Już 18 maja Polacy pójdą do urn, by oddać swoje głosy na kolejną głowę państwa. W sondażach prowadzi Rafał Trzaskowski, który ma sporą przewagę nad Karolem Nawrockim i Sławomirem Mentzenem. Przy okazji tych wyborów coraz więcej sportowców decyduje się otwarcie przyznać, na kogo oddadzą swój głos. O swoje poparcie została zapytana także wicemistrzyni olimpijska w boksie Julia Szeremeta.
Polska pięściarka przed laty kandydowała z list Konfederacji do sejmiku wojewódzkiego. Choć nie otrzymała wystarczającej liczby głosów i nie działa politycznie, to nadal kojarzona jest z partią. Dziennikarze „WP” zdecydowali się zapytać Julię Szeremetę o to, czy będzie głosowała na Sławomira Mentzena w nadchodzących wyborach. Jej odpowiedź może wielu zaskakiwać.
Szeremeta przyznała wprost, że kompletnie nie interesuje się polityką. Pięściarka zdradziła, że idzie na wybory, ale wymijająco odpowiedziała zapytana o poparcie dla Mentzena.
- Idę na wybory. Ale tak ogólnie to ja się nie interesuję polityką i zresztą nigdy się nią nie interesowałam. Nigdy nie chodziłam na wiece, w moim mieszkaniu nie wisi baner żadnego polityka – stwierdziła.
Szeremeta: Chcieli zrobić ze mnie fanatyczkę
Julia Szeremeta przyznała, że polityka to nie jej bajka i stwierdziła, że niektórzy próbowali zrobić z niej fanatyczkę.
- Niektórzy chcieli zrobić ze mnie fanatyczkę polityczną. Przełknęłam to, bo takie po prostu są media. Dla mnie nie ma to wielkiego znaczenia, bo skupiam się na karierze sportowej. Polityka to nie moja bajka – dodała.
