Podczas konferencji prasowej po nieudanym Rajdzie Wielkiej Brytanii nasz kierowca zaskoczył reporterów. - Najpierw muszę się zastanowić, czy w ogóle będę potrzebował pilota - wypalił. Gdyby tak miało być, oznaczałoby to start w którejś z wyścigowych serii torowych poza F1, w których zresztą Kubica był już zapraszany na testy.
Przykre zakończenie ostatniego rajdu (dwa dachowania) nie oznacza jednak, że Polak nie może zostać kierowcą fabrycznym zespołu WRC w 2014 roku. - Od dawna powtarzałem, że to, jak wypadnę w Rajdzie Wielkiej Brytanii, nie będzie miało żadnego przełożenia na decyzję w sprawie przyszłego sezonu - podkreśla Kubica.
Czytaj również: Specjalista od dachowania! Robert Kubica największym pechowcem?
W przypadku startów w najwyższej klasie rajdowej musi sobie jak najszybciej znaleźć nowego pilota. Sezon WRC rusza bowiem już w styczniu, a co znaczy zgranie z partnerem, pokazały przykre wypadki w Wielkiej Brytanii, gdy to najprawdopodobniej nowy włoski pilot Michele Ferrara (35 l.) popełnił błąd kosztujący wypadnięcie z trasy i kończący rajd.
- Kierowcy współpracują z jednym pilotem przez długi czas i na to się nastawiałem - przyznaje krakowianin, wyraźnie zawiedziony nagłą rezygnacją Macieja Barana (39 l.) tuż przed imprezą w Walii.
- Kiedy rozmawiałem z Maćkiem przed sezonem, umówiliśmy się, że jeśli pozostanę w rajdach, to zwiążemy się na minimum 3 lata - wyjaśnia Kubica. - Po niespełna 10 miesiącach zmienił decyzję, co postawiło mnie w trudnym położeniu, ale nie chcę na to zrzucać winy za niepowodzenie w Wielkiej Brytanii. Niemniej na pewno nie pomogło to w debiucie autem WRC w tak trudnym rajdzie.
Jakie opcje ma Kubica w 2014 r.?
WRC (rajdy, z pilotem) - najbardziej prawdopodobny wariant, propozycje dużych zespołów (Citroen, M-Sport) leżą na stole i czekają na decyzję Polaka. Jeśli przystanie na ten wariant, to z kilkuletnią umową.
WTCC (tor, bez pilota) - wyścigowa seria torowa tzw. samochodów turystycznych, w której w przyszłym roku będzie jeździł słynny rajdowiec Sebastien Loeb. Kubica odbył w tym miesiącu testy autem Citroena.
DTM (tor, bez pilota) - niemiecka seria wyścigów samochodowych, w której często startowali kierowcy F1. Kubica w tym roku testował jeden z samochodów DTM dla Mercedesa.