Justyna Żyła stała się bardzo rozpoznawalna w lutym ubiegłego roku. Wtedy to, za pośrednictwem Instagrama, oskarżyła Piotra Żyłę o zdradę. W listopadzie doszło do rozwodu. Sąd w Bielsku-Białej orzekł trwały rozpad małżeństwa Żyłów. Skoczek narciarski skupił się na swoich zajęciach i właśnie kończy jeden z najlepszych sezonów w swojej karierze. Pani Justyna z kolei znalazła drogę dla siebie. Postanowiła wejść do świata show-biznesu. Justyna Żyła ruszyła z kanałem kulinarnym na YouTube'ie oraz własnym programem w telewizji "Justyna Żyła. Pierzemy brudy do czysta". W piątki jej postępy mogą z kolei śledzić widzowie show "Taniec z Gwiazdami", gdzie była żona sportowca sprawdza się na parkiecie.
Justyna Żyła stała się więc osobą rozpoznawalną i cieszy się sporym zainteresowaniem mediów. Ostatnio wywiad z nią przeprowadził serwis pomponik.pl. Była żona "Wiewióra" opowiedziała w nim między innymi o relacjach, jakie obecnie łączą ją z niedawnym życiowym partnerem. - Mamy kontakt, mamy dwójkę wspaniałych dzieci - stwierdziła kobieta, która co jakiś czas na Instagrama wrzuca zdjęcie podczas dopingowania polskich skoczków. - Ja naprawdę bardzo im kibicuje i podziwiam jako sportowców - dodała.
i
- Mam nadzieję, że wszystko się układa i idzie w dobrym kierunku, przede wszystkim dla dobra naszych dzieciaków - powiedziała Justyna Żyła z optymizmem na temat stosunków z Piotrem. Okazało się także, ze rozmawiała z byłym mężem, gdy otrzymała ofertę z "Tańca z Gwiazdami". - Informowałam go, że istnieje taka opcja i pytałam, czy jest mi w stanie bardziej pomóc w opiece, jeśli chodzi o dzieciaki - zdradziła. Z jej relacji wynika, że Piotr Żyła angażuje się w opiekę nad synem Kubą i córką Karoliną.
Polecany artykuł:
