- Pamiętam, jak pierwszy raz spotkałam się z piłkarzami na boisku. Oczywiście, zareagowali na to, jak wyglądam. Potem dla żartu stwierdzili: Odejdź stąd, przeszkadzasz nam w treningu. Często się irytuję podczas wywiadów, kiedy gracze nie wiedzą, co odpowiedzieć - powiedziała Srecković, która jest zagorzałą fanką Czerwonej Gwiazdy.
- Zawsze się ekscytuję, kiedy oglądam mecze tej drużyny. Zawsze powtarzam, że pewnego dnia wyłysieję lub osiwieję z powodu piłki nożnej - dodała dziennikarka.
Srecković już od pewnego czasu kibicowała zespołowi z Belgradu i jak wspomina bardzo chciała być możliwie jak najbliżej tej drużyny. Marzenie się spełniło, bowiem dostała pracę w klubowej telewizji. Okazało się jednak, że jej uroda może nie tyle pomóc, co wręcz przeszkadzać w wykonywanym zawodzie!
Dawid Kownacki z Lecha Poznań postrzelił dziennikarza!
Piłkarze często peszyli się na jej widok, nie do końca wiedzieli jak się zachować. Niezręczne sytuacje miały miejsce szczególnie wtedy, gdy prosiła do wywiadu najmłodszych zawodników drużyny. Choć z tym problemem udało jej się uporać, teraz pojawił się kolejny - Kilka razy proszono mnie, abym opuściła boisko, bo odwracam ich uwagę. Nasi zawodnicy narzekali, że przeze mnie nie mogą się skupić na grze - narzekała 25-letnia reporterka. Cóż, trudno się w takiej sytuacji dziwić piłkarzom. Niejeden mężczyzna nie mógł by się skoncentrować w towarzystwie tak pięknej kobiety.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail
