Luis Suarez ostatecznie nie pojawił się w stolicy Urugwaju. Nie przeszkodziło to jednak fanom "Celestes" na przesłanie asowi Liverpoolu licznych dowodów uwielbienia. Gdyby ktoś nie do końca orientował się w turniejowej drabince, mógłby uznać, że na lotnisku trwa świętowanie tytułu mistrzowskiego. Niesamowite.
Zobacz: Suarezing podbija świat!
Kibice nie mają wątpliwości. "Urugwaj został oszukany" i "obrabowany". A Luis Suarez to bohater. Jeden z fanów poszedł nawet krok dalej.
- Luis Suarez to Urugwaj! - stwierdził przed kamerą.
Brzmi to ciekawie w zestawieniu z wypowiedzią sekretarza generalnego FIFA Jerome'a Valcke. Francuz uznał bowiem, że napastnik Liverpoolu potrzebuje pomocy. - Powinien iść się leczyć - nie owijał w bawełnę. Ciekawe czy równie odważnie wypowiadałby podobne opinie w Montevideo.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail
