Koń Hickstead zginął jak bohater

2011-11-07 9:08

Ogier Hickstead pokonał cały parcours konkursu Pucharu Świata w Weronie. A potem waleczne końskie serce nie wytrzymało.

Hickstead był końską legendą. To na tym ogierze w roku 2008 Kanadyjczyk Eric Lamaze zdobył dwa medale olimpijskie, złoty indywidualnie i srebrny drużynowo.

Hickstead był koniem wspaniałym, wygrywał wiele konkursów skoków i wydawało się, że mimo upływu czasu 15-latek jest nadal w świetnej formie. Dlatego śmierć ogiera w Weronie, tuż po zakończeniu parcoursu była tak niespodziewana.

Hickstead ambitnie dokończył ostatnie zawody i padł. Publiczność Pucharu Świata wstała i uhonorowała konia minutą ciszy.

Najnowsze