Są takie dni, które są kochane przez ludzi i takie, których nienawidzi się z zasady. Na całym świecie jest tak samo. Zbliżający się weekend przyprawia o uśmiech na twarzy, zbliżający się poniedziałek, niestety, już nie za bardzo. Nadchodzący tydzień pracy potrafi napsuć mnóstwo krwi. Bo przecież "znowu będzie trzeba zasuwać" i "nie będzie więcej czasu na przyjemności". Anna Lewandowska przyznała, że w swoim zabieganym życiu, także nie lubi pierwszego dnia tygodnia. Nawet, gdy wcześniej miała czas na romantyczne randki i zwiedzanie pięknych miast.
Tak wyglądał ślub Kamila Stocha! Przeżyli z żoną bajeczne chwile. Zobacz zdjęcia
Mina Lewandowskiej na poniedziałek rozbraja. Zobacz zdjęcie
Niemal nikt nie lubi poniedziałków i Lewandowska też należy do tego szerokiego grona. - Moja mina w poniedziałek, gdy widzę, ile w tym tygodniu czeka mnie pracy… W weekend udało nam się odpocząć z mężem, ale teraz zakasuję rękawy - napisała trenerka fitness, pokazując zdjęcie z wybałuszonymi oczami. Lewandowska z pewnością nie miała czasu się nudzić, bo szykuje wiele projektów.
Na ostatnie dni nie powinna jednak narzekać, bo wybrała się na romantyczny wypad z ukochanym. Razem z Robertem poszli na randkę. Zobacz urocze zdjęcia Lewych z wypadu. Nie szczędzili sobie czułości.
Lewandowska życzyła wszystkim w poniedziałek miłego tygodnia. Sama skupia się na zbliżających się premierach. - Przed nami wiele premier i nowych projektów… Kto zgadnie jakich? Dziękuję za Wasze nieustające wsparcie! Misjo trwaj. Miejcie spokojny tydzień - napisała "Lewa".