Łukasz Podolski nie zagrał w ostatnim meczu Vissel Kobe. Zespół "Poldiego", który walczy o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej Japonii, mierzył się z FC Tokio. Po golu Andresa Iniesty Vissel wygrało minimalnie 1:0 i ma trzy "oczka" przewagi nad strefą spadkową. Fani zastanawiali się nad powodami absencji Podolskiego. Wątpliwości rozwiał sam zainteresowany, publikując na Instagramie zdjęcie prosto ze szpitala.
Z opisu wynika, że chodzi o tajemniczą operację. "Chciałem uaktualnić wiadomości. Z sukcesem przeszedłem operację i teraz czas na powrót do zdrowia. Nie zapominajcie - zawsze jestem wojownikiem" - napisał Łukasz Podolski przy zdjęciu na portalu społecznościowym.
Informacji na temat stanu zdrowia "Poldiego" jest bardzo mało. Dziennikarze podejrzewają, że piłkarz poddał się operacji ucha. Nikt nie wie również czy Podolski wystąpi jeszcze w tym sezonie.