Skorża zna smak wielkiego triumfu w azjatyckiej Lidze Mistrzów, bowiem to właśnie prowadzona przez niego Urawa broni najcenniejszego trofeum w azjatyckim futbolu. W meczu z ekipą Steelers ekipa Urawy jednak nie dała rady, a mecz skończyła w niepełnym składzie. W 72. minucie czerwoną kartkę otrzymał japoński defensor Takahiro Akimoto. Z ta decyzją nie mógł bardzo pogodzić się Skorża, który zareagował bardzo żywiołowo. Były szkoleniowiec Lecha Poznań został wyrzucony na trybuny.
Wtedy jeszcze na tablicy wyników był remis 1:1. Najgorsze nadeszło w doliczonym czasie rywalizacji. Do siatki ekipy Red Diamonds trafił In-Sung Kim, rezerwowy Steelers. Zespół z Korei wygrał 2:1 i wskoczył na pierwsze miejsce grupy J azjatyckiej Champions League. Urawa jest druga ze stratą ośmiu punktów.
ZOBACZ: Grał na mundialu w Korei, a teraz pracuje za granicą. Nikt nie zgadnie czym się zajmuje
Skorża nieoczekiwanie zrezygnował z pracy w Lechu Poznań latem 2022 roku. Ekipę Urawy przejął w lutym i jak dotąd poprowadził w 53 meczach. Po 31 kolejkach japońskiej J League zespół Red Diamonds zajmuje 3. miejsce, do liderującego Vissel Kobe traci 8 punktów