Igrzyska olimpijskie

i

Autor: Pixabay, Archiwum prywatne Igrzyska olimpijskie

MKOl nie wyrzucił rosyjskich działaczy. Szokujące tłumaczenia, nie mieści się w głowie

2022-04-19 13:23

Trwa rosyjska inwazja na Ukrainę, która pochłonęła już tysiące ofiar. W świecie sportu nie ma jedności co do wykluczania rosyjskich klubów, sportowców i reprezentacji z rywalizacji. Jedną z najbardziej kuriozalnych sytuacji zdaje się być ta w MKOl. Międzynarodowy Komitet Olimpijski zalecał federacjom sportowym wykluczanie Rosjan, ale sam nie wyklucza rosyjskich działaczy ze swoich szeregów.

Dramat milion Ukraińców wciąż trwa i nie wiadomo, kiedy się zakończy. Po porażce pod Kijowem rosyjskie siły przegrupowują się i zamierzają uderzyć na Donbas. Rosyjska inwazja spowodowała, że wiele reprezentacji i reprezentantów tego kraju zostało wykluczonych ze sportowej rywalizacji. Nie wszystkie federacje podjęły jednak takie decyzje, a dyskusja na temat wykluczeń lub ich braku wciąż trwa. Wiele emocji wzbudza także sytuacja rosyjskich działaczy w międzynarodowych organizacjach. Skandaliczne wydaje się być to, że z MKOl, który zalecał wykluczanie rosyjskich sportowców, wciąż nie zostali wykluczeni rosyjscy działacze. Jeszcze gorzej to wygląda, gdy wysłucha się tłumaczeń komitetu w tej sprawie.

Na ten moment długo czekano w Legii Warszawa. Kluczowy piłkarz wrócił do gry po wielu miesiącach

MKOl nie wykluczy rosyjskich działaczy. Skandaliczne tłumaczenie

W MKOl wciąż działaczami pozostają Jelena Isinbajewa, która od lat wspiera Władimira Putina oraz Witalij Smirnow, były minister sportu. Rzecznik MKOl tłumaczy brak ich wykluczenia kartą olimpijską. – Członkowie MKOI nie są przedstawicielami swojego kraju w MKOl. Są wybierani indywidualnie przez MKOl, a następnie delegowani do organizacji sportowych w swoim kraju jako ambasadorowie MKOl.

Iga Świątek kupiła nowe mieszkanie! Jej ojciec zdradził nam szczegóły [WYWIAD TYLKO U NAS]

Jeden z członków MKOl Richard Pound uważa, że wykluczanie rosyjskich sportowców to słuszna droga i to samo powinno spotkać działaczy z tego kraju. – Wydaje się niezrozumiałe, że kary są tutaj selektywne – powiedział Pound, choć nie stwierdził wprost, że powinno to spotkać także rosyjskich członków MKOl.

Najnowsze