Nadzór w polskim związku sportowym. Zarządził go Nitras
Minister sportu Sławomir Nitras wszczął postępowanie nadzorcze wobec Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego (PZSS). Decyzja zapadła po analizie trzech uchwał przyjętych 26 marca przez zarząd federacji, które regulują kwestie uzyskiwania kwalifikacji do uprawiania strzelectwa sportowego, członkostwa w związku oraz działania Kolegium Sędziów. Resort chce sprawdzić, czy uchwały są zgodne z prawem, statutem PZSS oraz ustawą o broni i amunicji.
Prezes PZSS Tomasz Kwiecień uważa, że zmiany służą poprawie bezpieczeństwa i podniesieniu standardów szkoleń. Podkreśla, że skarga pochodziła od jednego klubu, a związek zrzesza ich ponad 400. – Chodzi o to, by egzamin na tzw. patent PZSS nie był przeprowadzany „po łebkach”. Nie można dopuścić do sytuacji, w której ktoś zdobywa uprawnienia bez rzetelnego sprawdzenia wiedzy i umiejętności – zaznacza.
- Minister miał obowiązek wszcząć postępowanie, ale chcę zaznaczyć, że klubów zrzeszamy 400, a poskarżył się jeden. Sprawa jednak jest ważna, bo mówiąc w skrócie dotyczy jakości szkoleń i egzaminów na tzw. patent PZSS, który później jest podstawą do uzyskania pozwolenia na posiadanie i korzystanie z broni. Ten egzamin nie może być nijaki, np. przeprowadzany przez internet, bo tu wchodzą w grę kwestie bezpieczeństwa. Chcemy, żeby korzystający później z broni byli odpowiednio przeszkoleni, a egzamin spełniał określone kryteria. Zaniedbania w tym zakresie mogą przynieść opłakane skutki – przekazał Polskiej Agencji Prasowej prezes PZSS Tomasz Kwiecień.
Krytyka nowych regulacji. Chodzi o brak konsultacji
Nowe regulacje spotkały się z krytyką m.in. ze strony Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Strzelecko-Kolekcjonerskiego. Pozytywnie oceniono możliwość zdawania egzaminu na większej liczbie strzelnic, ale zarzucono m.in. ograniczenie terytorialne – egzamin ma być możliwy tylko w województwie, gdzie mieści się klub kandydata. Wskazano też na brak konsultacji ze środowiskiem oraz zaostrzenie warunków utrzymania uprawnień. PZSS zapewnia, że wkrótce odpowie na wątpliwości ministerstwa.
