- Z tego co widać i co powiedział Jacek Płachta, Polacy będą walczyć o to, aby wejść do tej elity. Ale jak widzimy po tych dwóch meczach, nie jest łatwo i na pewno nie jesteśmy faworytem tych mistrzostw - powiedział były reprezentant Polski.
Mariusz Czerkawski: Wiedźmin popędził kijem samurajów
- Nie ma co patrzeć na tych przeciwników, tylko trzeba wyjechać na lód i wygywać, jeśli chce się grać w elicie. Teraz czeka nas bardzo ciężki mecz z Ukrainą i jeżeli go wygramy, to na pewno jeszcze bardziej zmobilizuje chłopaków przed kluczowymi meczami z Węgrami i z Kazachstanem. Wszystkie drużyny są wyżej notowane od Polski, także każdą wygraną można traktować jako niespodziankę - dodał Laszkiewicz.
Mecz Polska - Ukraina odbędzie się w środę o godzinie 20:00.