Kłopoty ze zdrowiem zaczęły się pod koniec ubiegłego roku. Piłkarz zgłosił się do szpitala, bo miał ból brzucha. Po badaniach okazało się, że to rak trzustki. Lekarze zalecili chemioterapię, ale Radim Novak nie wyraził zgody na takie leczenie. Stwierdził, że będzie szukał innych rozwiązań. Jego obawy związane były z tym, że na nowotwór trzustki zmarła także jego mama. Piłkarz widział co przeszła, jak się czuła po chemioterapii i to były główne powody dlaczego odmówił. Niestety, zapłacił za to najwyższą cenę. Zmarł w wieku 42 lat.
Jurgen Klopp rozluźnił swoich piłkarzy MAJTKAMI. Ci byli w szoku, gdy TO zobaczyli
Radim Novak w czeskiej ekstraklasie grał w barwach zespołu Usti nad Labem. Po zakończeniu kariery zajął się w tej ekipie szkoleniem bramkarzy. Pomagał także pierwszemu trenerowi. Ostatnio pracował z młodymi adeptami w Teplicach. - Nie tylko podopieczni, ale cały klub będzie pamiętał Radima nie tylko ze swoich umiejętności trenerskich, ale przede wszystkim ze względu na jego doskonały charakter i pozytywne myślenie. Klub chciałby również wyrazić szczere kondolencje wszystkim pogrążonym w żałobie - napisał klub z Teplic na stronie internetowej.
Lewandowski będzie miał nowego kumpla do gry. Bayern wyda na niego POTĘŻNE PIENIĄDZE!