Fanów w euforię wprawił Australijczyk Damon Heta, który w starciu 3. rundy z Lukiem Woodhouse’em popisał się tzw. dziewiątą lotką, czyli najszybszym z możliwych perfekcyjnym zakończeniem lega.
W historii mistrzostw świata PDC dziewiątych lotek było zaledwie szesnaście, w tym dwie w trwającej właśnie edycji. Pierwszym, któremu udała się ta sztuka, był kilka dni temu Christian Kist, a w piątek dołączył do niego właśnie Heta.
Damon Heta z dziewiątą lotką na mistrzostwach świata. Niesamowita reakcja jego rywala
Australijczyk zarobił za swój wyczyn 60 tysięcy funtów (ponad 300 tysięcy złotych), ale taka sama kwota trafiła także na konto organizacji charytatywnej Prostate Cancer UK oraz... losowo wybranego kibica z trybun.
Heta przeszedł zatem do historii, ale na uwagę zasługuje także reakcja jego rywala. Woodhouse z dziewiątej lotki cieszył się równie ekspresyjnie co jej autor. Zresztą zobaczcie sami na poniższym materiale wideo.