Znicz olimpijski, igrzyska olimpijskie 2018

i

Autor: East News We wtorek 24 października ruszyła sztafeta, która doprowadzi ogień olimpijski do Pjongczangu

Olimpijska pochodnia już zapłonęła! Sztafeta ruszyła do Pjongczangu

2017-10-24 15:41

Już w lutym w koreańskim Pjongczangu odbędą się Zimowe Igrzyska Olimpijskie. We wtorek 24 października w starożytnej Olimpii zapalono pochodnię. To właśnie ona posłuży do podpalenia znicza 9 lutego przyszłego roku. Niestety, pogoda nie okazała się sprzymierzeńcem i trzeba było użyć wcześniej przygotowanej lampy.

W samo południe na terenie świątyni Hery rozpoczęła się ceremonia odpalenia pochodni olimpijskiej. Zwyczajowo powinno nastąpić to dzięki promieniom słonecznym, skupionym przez zwierciadło optyczne. Tym razem w starożytnej Olimpii było niestety deszczowo. W związku z tym użyto zapasowej lampy. Ta została już zapalona zgodnie z procedurami. Ostatni raz podobna sytuacja rozegrała się przez igrzyskami olimpijskimi w Sydney (2000 rok).

Na ceremonii pojawił się między innymi przewodniczący komitetu organizacyjnego Lee Hee-beom. - Nasze marzenie o organizacji igrzysk staje się rzeczywistością. Korea Południowa to dopiero drugie azjatyckie państwo, które będzie gospodarzem zimowej olimpiady - stwierdził. Zabrał również głos, odnośnie napięć między obiema Koreami. - Chcemy, aby międzynarodowa społeczność zrozumiała, że jesteśmy zdeterminowani, aby wszystkim zapewnić bezpieczeństwo - podkreślił.

Sztafeta ruszyła. Na jej pierwszej zmianie znalazł się biegacz narciarski Apostolos Angelis. Tuż po nim płomień przejął znany piłkarz z Korei Park Ji-Sung. Po ośmiu dniach ogień opuści Grecję. Na początku listopada dotrze do kraju-gospodarza. W części zasadniczej sztafeta zawita do siedemnastu miast, a udział w niej weźmie siedem i pół tysiąca osób.

Zobacz: Ciężka zima Stocha i reszty. To będzie najtrudniejszy sezon w historii

Przeczytaj: Rewolucja w skokach narciarskich! Wielkie zmiany związane z telewizją

Sprawdź: Stefan Horngacher wyrzucił dwóch skoczków z kadry

Najnowsze