Gracz Olympiakosu Pireus rozpoczął spotkanie ze Słoweńcami kapitalnie - już w 8. minucie wyprowadził reprezentację Hellady na prowadzenie 1:0. Jednak w 23. minucie zszedł z boiska z kontuzją (został zastąpiony przez Alexandrosa Tziolisa). Na razie Grecy nabrali wody w usta w temacie urazu Torosidisa, ale wiadomo, że wczoraj był prześwietlany w szpitalu w Kitzbuhel.
Grali również pozostali rywale Polaków w grupie A. Rosjanie po niezłym meczu zremisowali w Moskwie z Urugwajem 1:1 (gol Aleksandra Kerżakowa), a Czesi wygrali z Izraelem 2:1 w austriackim Hartbergu. Podopieczni Michala Bilka wystąpili w rezerwowym składzie (bez Petra Cecha i kontuzjowanego Tomasa Rosickiego). Bramki dla czeskiej drużyny strzelali Milan Baros (z karnego) i David Lafata.