Paweł Juraszek urodził się w Izraelu, dokąd jego rodzice wyjechali do pracy. Rodzina wróciła, gdy miał 4 lata.
- Ponoć nawijałem wtedy po hebrajsku - wspomina. - Ale wszystko zapomniałem. Trochę żałuję, bo warto znać dodatkowy język. Nauczyłem się też tam utrzymywać na wodzie. Ale prawdziwą przygodę ze sportem zacząłem tutaj.
Mieszka i trenuje w Dzierżoniowie. W tym dolnośląskim mieście jest tylko basen 25-metrowy, ale inny cykl ruchów zupełnie mu nie przeszkadza.
- Zawsze najlepiej przygotowywałem się na basenie krótkim - wyjaśnia. - Długi basen „zamula”, bo na nim mniej się dzieje. Nawrotów jest o połowę mniej, mniejsza prędkość i dynamika wykonywanych czynności.
Dystans 50 m kraulem to konkurencja, w której każdy błąd oznacza porażkę.
- To konkurencja najbardziej prestiżowa. Kto tutaj wygrywa, jest najszybszym pływakiem - tłumaczy Juraszek. - Na pewno nie ma miejsca na nadrobienie błędu. Ale jeżeli coś nie wyjdzie, należy szukać przyczyny w przygotowaniach, a nie zrzucać na pech.
Jak dotąd ma w kolekcji jedynie medal ME w sztafecie na krótkim basenie.
- Absolutnie nie uwiera mnie brak medalu indywidualnego - zapewnia. - Dla mnie liczy się uzyskany czas. Nigdy nie myślę o tym, by zgarniać medale. Jeżeli będę poprawiał wyniki, będzie w porządku. W mistrzostwach Europy priorytetem dla mnie jest rekord życiowy. Jeśli się uda, pewnie wyjdzie z tego jakiś medal.
Pływak nie ukrywa swoich ambicji na przyszłość: - Mam w głowie plan, by pobić rekord świata. A najlepiej wyśrubować go tak, by przez pewien czas nikt nie mógł do niego aspirować. Zobaczymy, czy się uda, ale taki jest cel.
Rekord świata pochodzi z epoki kostiumów poliuretanowych (2009 rok) i należy do Brazylijczyka Cesara Cielo - 20,91 s.
Polski pływak marzy, by być najszybszy na Ziemi
Na półmetku mistrzostw Europy w Glasgow polscy pływacy nie mogli się pochwalić medalem w wyścigu indywidualnym. Ale największe szanse dopiero przed nimi. W środę 8 sierpnia na 200 m stylem grzbietowym startuje Radosław Kawęcki, a na 50 m kraulem Paweł Juraszek (24 l.), który w tabelach roku 2018 jest drugi w Europie i trzeci na świecie, z rekordem Polski 21,45 s.