W sukces Portugalczyków nie wierzy nawet Cristiano Ronaldo. - Być może jesteśmy przeciętną drużyną. Skłamałbym, mówiąc, że jesteśmy jednymi z najlepszych. To nie hipokryzja, nigdy nie myślałem, że możemy wygrać mistrzostwo świata - powiedział po szczęśliwie zremisowanym spotkaniu ze Stanami Zjednoczonymi (2:2). W ustach najlepszego piłkarza świata brzmi to jak wywieszenie białej flagi.
Zobacz: Cristiano Ronaldo krytykuje swoich kolegów
Podopieczni Paulo Bento właściwie nie zaczęli jeszcze grać. Na inaugurację z Niemcami (0:4) wyszło jedenastu panów przebranych za piłkarzy. Trzech nie wytrzymało w ogóle trudów rywalizacji. W starciu z Amerykanami drużyna istniała tylko przez pierwsze 45 minut. Potem każdy poszedł w swoją stronę i o przedłużeniu szans na awans zadecydował przebłysk geniuszu CR7. Trochę mało.
Tym bardziej, jeśli przeanalizujemy popisy Ghany. O porażce z USA (1:2) zadecydował absurdalny brak skuteczności. O remisie z Niemcami (2:2): brak doświadczenia i spryt Miroslava Klose. Zespół z Afryki wciąż się rozpędza i jeśli Portugalczcy znowu postanowią zagrać egoistycznie, wróżymy im pogrom i miejsca w samolocie pierwszej klasy przed nastaniem weekendu.
Jak będzie? Przekonamy się o 18:00. Transmisję z wydarzenia przeprowadzi TVP1 oraz serwis internetowy SPORT.TVP.PL. Relację NA ŻYWO śledzić będzie natomiast można na Gwizdek24.pl!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail