W ostatnich latach Polska może poszczycić się kilkoma nastoletnimi gwiazdami muzyki. Szlaki przetarła Roksana Węgiel, wygrywając w 2018 roku Eurowizję Junior. Miała wówczas 13 lat i błyskawicznie stała się w naszym kraju gwiazdą. W jej ślady poszła Viki Gabor, która w 2019 r. "obroniła" tytuł wywalczony przez starszą koleżankę. Ostatnią z polskich gwiazdek Konkursu Piosenki Eurowizji dla Dzieci jest Sara James. W zeszłym roku zajęła w nim drugie miejsce, a jej piosenka pt. "Somebody" podbiła rodzime stacje radiowe. Nastolatka, której ojciec pochodzi z Nigerii, nie zamierzała się na tym zatrzymać i spróbowała swoich sił za oceanem. Ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę, gdyż udział w tegorocznej edycji "America's Got Talent" przysporzył jej wielu nowych fanów na zupełnie innym rynku!
Jan Bednarek z żoną podzielili się świetną nowiną. Uśmiechy zagościły na ich twarzach
Sara James wróciła do Polski i… Ten szczegół na jej czapce fani sportu znają doskonale!
14-latka zachwyciła przede wszystkim legendarnego Simona Cowella, który po występie z utworem "Lovely" Billie Eilish w eliminacjach przyznał jej złoty przycisk. Dzięki temu Polka awansowała do półfinału, z którego przeszła do finału po wykonaniu piosenki "Rocket Man" z repertuaru Eltona Johna. Sam udział w decydującym odcinku jest ogromnym sukcesem, ale Sara z pewnością liczyła na więcej. Ostatecznie nie wywalczyła głównej nagrody i uległa kilku konkurentom. Jednak polscy fani i tak są z niej dumni, co dało się odczuć po powrocie wokalistki do kraju. Podczas tej podróży nie zabrakło sportowego wątku! Więcej dowiesz się w poniższej galerii:
Sara James wróciła do Polski w sportowej czapce! Uległa wielkiej modzie?
Nastoletnia piosenkarka wysiadła z samolotu w czapce, którą fani sportu rozpoznają w kilka sekund. James pojawiła się na lotnisku w barwach Los Angeles Lakers! Najwyraźniej podczas pobytu w USA jej serce zdobyła koszykówka. "Jeziorowcy" to legendarny zespół NBA, w którym grali m.in. Magic Johnson i Kobe Bryant. Być może wpływ na jej wybór miało pojawienie się w amerykańskiej lidze polskiego koszykarza - Jeremy'ego Sochana, a być może zakup symbolicznej czapki ma związek z fantastycznym występem polskich koszykarzy na EuroBaskecie. Dzięki nim w Polsce zapanowała prawdziwa moda na koszykówkę!