Są sporty, które można trenować z powodzeniem nawet wśród turystów, nie zaś w specjalnie wydzielonych do tego miejscach. Do takiego grona można zaliczyć także pewien typ treningów pływackich. Z faktu przebywania w turystycznym regionie północno-wschodniej Hiszpanii, Costa Brava, postanowił skorzystać Ariel Schrenck Martinez. Ten paraolimpijski pływak - pozbawiony jednej ręki - oddawał się pracy w wodzie, gdy nagle wydarzyła się niesamowita sytuacja.
Ta 18-letnia ULUBIENICA PUTINA jeździ na łyżwach tak wspaniale jak wygląda [ZDJĘCIA]
Jego matka, przebywająca na brzegu, zauważyła, że w pobliżu jej syna pojawiły się dwa rekiny. Jak relacjonuje "The Sun", kobieta zaczęła panicznie krzyczeć, a mężczyzna rzucił się do tak szybkiej ucieczki, że pobił swój własny rekord na 100 metrów. - Moja mama zaczęła krzyczeć jak szalona, kiedy zauważyła rekiny w wodzie. W momencie moje ciało spanikowało i rzuciłem się do brzegu niczym szaleniec - przyznał po wszystkim pływak.
Pozostaje wyłącznie cieszyć się z tego, że wszystko skończyło się dobrze i nie doszło do żadnej tragedii. A do tego przecież nie brakowało wiele - gdyby krwiożercze ryby zaatakowały niepełnosprawnego pływaka, jego szanse na przeżycie bez wątpienia zostałyby mocno ograniczone. Ucieczka do brzegu zakończyła się jednak sukcesem!
Otylia Jędrzejczak - od poronienia do szczęśliwej i pełnej rodziny