Kiedy Rafał Majka, jako drugi Polak w historii pędził po zwycięstwo Tour de France, Jaroński i Wyrzykowski dali prawdziwy popis. Dzięki nim, emocje telewidzów sięgnęły zenitu. "Pchamy, pchamy, pchamy" - krzyczeli komentatorzy, i rzeczywiście pchali Majkę do mety. Oby pomagali tak skutecznie w kolejnych etapach TdF!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail