Na boisku czasem bywa gorąco - doskonale wiedzą o tym wszyscy fani piłki, którzy pamiętają mecz Holandii z Portugalią na mistrzostwach świata w 2006 roku. Przepychanki dotyczą też wielu derbowych spotkań, nawet Realu Madryt z FC Barceloną! Co jednak, jeśli zorganizuje się mecz między... dwoma wrogimi kartelami?!
Jak informuje portal LaRepublica.pe, w jednym z meksykańskich więzień zorganizowano takie właśnie spotkanie. To zakończyło się drobnym nieporozumieniem między zawodnikami. Sytuacja eskalowała bardzo szybko. W ruch poszły noże i broń z ostrą amunicją. Niestety, ani bliscy "piłkarzy", ani służby przez dłuższy czas nie mogły zapanować nad sytuacją.
W efekcie aż szesnaście osób zostało brutalnie zamordowanych. Co więcej, kolejnych kilkanaście miało zostać ciężko rannych. W jaki sposób przemycono broń na tereny zakładu? Tego nie wiadomo. Przeszukania sprawiły, że zarekwirowano kolejnych kilkadziesiąt noży. W celach odnaleziono też marihuanę i narkotyki.
Oba kartele były zaangażowane wcześniej nie tylko w handel narkotykami, ale także porwania, okradanie banków, pranie brudnych pieniędzy i cyberprzestępstwa. Bilans meczu chyba pokazał więziennym władzom, że organizowanie rewanżu większego sensu nie ma...