Widzew Łódź - Skra Częstochowa 1:2 (0:0)
Bramki: Gąsior 87' - Mesjasz 49' (k.), Rumin 55'
Żółte kartki: Kosakiewicz 50' - Gąsior 45', Holik 88'
Widzew: Pawłowski – Kosakiewicz, Wołąkiewicz (83' Mąka), Tanżyna, Kordas – Gąsior, Poczobut (56' Wolsztyński) – Ojamaa (73' Mandiangu), Radwański, Gutowski – Robak
Skra: Kos – Napora (75' Brusiło), Holik, Mesjasz, Gołębiowski – Olejnik, Zalewski – Kieca, Nocoń, Niedbała (79' Andrzejczak) – Rumin (88' Wolny)
Pierwsza połowa tego pojedynku okazała się bardzo przeciętna. Co prawda oba zespoł mogły objąć prowadzenie, ale nie udało im się tego uczynić. Tuż po zmianie stron boiska natomiast dwukrotnie do siatki przeciwników trafiła ekipa Skry, czym wprawiła Widzew w ogromne kłopoty. Łodzianie próbowali się z nich wykaraskać do końcowego gwizdka sędziego i nawet zdobyli bramkę, ale na więcej zabrakło czasu. Faworyci 2. Ligi zmagania wznowili od porażki, ale zdołali utrzymać fotel lidera.