Niedawno zapaśniczka przekazała krążek z Pekinu na leczenie serca chłopca. - Przegrałam i nie ma co się tłumaczyć, ale jestem szczęśliwa, że Radzio wrócił już do zdrowia po operacji w Monachium - mówiła reprezentantka Polski.
- Wykazuje się wspaniałą kondycją i energią. Cieszy się życiem, w czym pomaga mu uprawianie sportu. Tym większa moja satysfakcja z medalu, który wystawiłam na aukcję - cieszy się Agnieszka.
Radek promieniuje dumą. - Koledzy będą mi zazdrościć walki z taką mistrzynią. Może zostanę zapaśnikiem? - zastanawia się.
Pojedynek odbył się podczas zawodów o Puchar Polski seniorek w Kamiennej Górze, a sędziował... wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński.