W pierwszej serii Małysz skoczył 128 metrów. Świetnie, ale fenomenalny Gregor Schleierenzauer (20 l.) przeskoczył go aż o 10 metrów! A drugi – Szwajcar Simon Ammann (29 l.) – o 8 m.
Polak był po pierwszej serii piąty, wyprzedzali go jeszcze Loitzl (132,5) i Morgenstern (130,5). W drugiej serii Małysz poprawił się na 130 metrów, ale nie wystarczyło to na podium. Wygrał Schlierenzauer, przed Ammannem, Morgensternem i Loitzlem.
- Oddałem dwa przyzwoite skoki. Przy pierwszym zabrakło trochę szczęścia, przy drugim – było już lepiej. Wcześniej próbowałem nowy kombinezon, ale strasznie mnie w nim kręciło. Poprawiłem, ale znów zaczęło kręcić i wybrałem stary – tłumaczył po konkursie Małysz.
Małysz skakał przeziębiony. - Ale z dnia na dzień jest lepiej – wyznał.
- Ma mamy nadzieję, że w dzisiejszym konkursie na Wielkiej Skoczni też będzie lepiej i Orzeł z Wisły doleci do podium.
- Piątkowy konkurs PŚ w Zakopanem oglądały 22 tysiące kibiców. Schlierenzauer wygrał w Zakopanem po raz trzeci z rzędu, co nie udało się wcześniej nikomu. Nie zdarzyło się też, żeby zwycięzca z Wielkiej Krokwi zdobył potem olimpijskie złoto. Ale Schlieri może przełamać i tę fatalną passę.
PŚ w Zakopanem
1.G. Schlierenzauer (Austria) 138 m/133 m 289.8 pkt
2.S. Amman (Szwajcaria) 136/131 278.1
3.T. Morgenstern (Austria) 130,5/128,5 266.2
4.W. Loitzl (Austria) 132,5/126 265.8
5.A. Małysz (Polska) 128/130 263.4
...
25.Ł. Rutkowski (Polska) 120/117 219.6
27. K. Stoch (Polska) 117,5/119 218.7
29. S. Hula (Polska) 116,5/115 208.2