Już nie raz byliśmy świadkami niecodziennych scen podczas wydarzeń sportowych. Zawodnicy muszą mieć niebywale silną psychikę, aby radzić sobie z prowokacjami i stawką danego wydarzenia. Nieco inaczej było podczas rywalizacji Aguilas del Zulia z Caribes de Anzoategui w wenezuelskiej lidze zimowej w baseballu. Do pewnego momentu wszystko przebiegało normalnie.
Wszystko zmieniło się, gdy do akcji wkroczył pałkarz, Romero. Miotacz drużyny przeciwnej rzucił piłkę w taki sposób, że Romero nie był jej w stanie odbić. Ta padła łupem łapacza. I to on stał się ofiarą pałkarza. Romero z niewiadomych przyczyn rzucił się na Gabriela Lino i zaczął okładać go kijem. Po kilku ciosach w obronie swojego kolegi stanęła reszta drużyny Caribes.
Na boisku wywiązała się regularna bitwa, w której brali udział chyba wszyscy zawodnicy. Sytuacja została opanowana dopiero po kilkudziesięciu sekundach. Sędziowie nie mieli litości i wykluczyli aż sześciu zawodników z obu zespołów. Spotkanie udało się jednak dokończyć. Zwycięstwo odniosła drużyna Caribes, która wygrała 13:2.
Polecany artykuł:
