To już ostatnie zmagania reprezentacyjne w tym sezonie. Podopieczni Nikoli Grbicia w aktualnym sezonie nie mają sobie równych, na początku "biało-czerwoni" w Lidze Narodów zdobyli złoty medal pokonując w finale USA. Kolejnym turniejem były mistrzostwa Europy, gdzie wicemistrzowie świata byli nie do zatrzymania. Polacy w najważniejszym meczu zagrali przeciwko Włochom. Ekipa z Wilfredo Leonem na czele nie dała najmniejszych szans mistrzom świata. Niestety w decydujących starciach w Lidze Narodów oraz mistrzostwach Europy nie mógł pomóc drużynie Bartosz Kurek, który przez uraz został zastąpiony Łukaszem Kaczmarkiem. Atakujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle świetnie zastąpił doświadczonego kolegę z reprezentacji.
Aleksander Śliwka został zapytany o Bartosza Kurka. Reakcja kapitana reprezentacji Polski nie mogła być inna
Pierwszym mecz reprezentacji Polski na turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich nie był łatwy. Podopieczni Nikoli Grbicia w starciu z Belgią byli bliscy porażki. "Biało-Czerwoni" mieli bardzo ciężko, aby wbić się w parkiet przeciwników. Ostatecznie po pięciosetowym boju lepsi okazali się mistrzowie Europy, jednak mieli już nóż na gardle, ponieważ rywale mieli w piłkę meczową.
Po meczu w rozmowie z "TVP Sport", Aleksander Śliwka został zapytany o Bartosza Kurka, odpowiedział wprost o aktualnej sytuacji. - Nie pytajcie mnie o to. Kapitanem tej drużyny jest Bartosz Kurek. Mi dorysowali belkę, żebym wylosował i mógł rozmawiać z sędzią. Tak naprawdę nic się nie zmienia w mojej roli w tej drużynie. Bartek do nas wróci na następny turniej i dalej będzie naszym liderem - jasno przekazał Śliwka.