Bartosz Kurek, Aleksander Śliwka

i

Autor: Cyfra Sport Bartosz Kurek, Aleksander Śliwka

Szczera wypowiedź!

Bartosz Kurek bardzo szczerze o reprezentacji Polski! Takie słowa tuż przed igrzyskami, nie może tego wyrzucić z głowy!

2024-06-30 20:22

Bartosz Kurek postanowił zabrać głos tuż po wygranym meczu o trzecie miejsce na Lidze Narodów. Lider reprezentacji Polski przyznał, że takiej atmosfery w reprezentacji Polski jak teraz, nie było nigdy. Te słowa obiją się bardzo szerokim echem, sam gracz nie ukrywa, że "nie może tego wyrzucić z głowy"!

Reprezentacja Polski w siatkówkę zajęła trzecie miejsce po turnieju Ligi Narodów. Lider polskiej kadry - Bartosz Kurek - postanowił zabrać głos w sprawie i powiedział wprost, że nie czuł jeszcze takiej atmosfery, jaka obecnie jest w drużynie narodowej. Wszystko przez to, że Nikola Grbić nie zadecydował jeszcze ostatecznie na jaką drużynę postawi na igrzyskach w Paryżu. Wypowiedź siatkarza pokazuje, jaka presja tkwi na graczach "Biało-Czerwonych".

Bartosz Kurek mówi wprost o reprezentacji Polski. Czegoś takiego jeszcze nie widział

Jak przyznał Kurek, takiej sytuacji w kadrze, jak obecnie, nie widział jeszcze nigdy. Jak przyznał, to właśnie Liga Narodów była dla wielu sprawdzianem względem tego, czy zostaną powołani na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Sam podkreśla, że nie jest w stanie tego wszystkiego tak po prostu wyrzucić z głowy.

- Nie grałem jeszcze ważnego turnieju w takiej atmosferze jak teraz. Pewnych rzeczy po prostu nie da się wyrzucić z głowy. Możemy opowiadać różne historie, ale wiem, że w każdym z nas to siedzi głęboko. To dotyczy każdego chłopaka, który schodził i wchodził. Chcemy sprzedać wszystkie swoje najlepsze umiejętności, lecz pewnych rzeczy nie da się wyprzeć z głowy. Jesteśmy tylko ludźmi. Tym bardziej wielki szacun dla chłopaków, że dali maksa, wiedząc, że to tutaj zdecyduje się kto pojedzie na jedną z największych imprez w naszym życiu. Z Łodzi zabieramy medal - mówi siatkarz reprezentacji Polski w rozmowie z Polsatem Sport.

Bartosz Kurek murem za Heynenem: Zanim przyszedł, kadra była w rozsypce
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze