Nikola Grbić

i

Autor: Cyfra Sport Nikola Grbić

Nie ma wątpliwości!

Ekspert przejechał się Nikoli Grbiciu! Słowa zmasowanej krytyki, nie ma wątpliwości!

2024-09-05 14:39

Nikola Grbić odniósł duży sukces z reprezentacją Polski. O ile szkoleniowcowi nie udało się sięgnąć po złoto turnieju siatkarskiego na Igrzyskach Olimpijskich, o tyle srebro jest także świetnym wynikiem. Jeden z ekspertów postanowił jednak wytknąć duży błąd trenera polskich siatkarzy. Te słowa nie pozostawiają wątpliwości!

Niklola Grbić ma za sobą bardzo udany okres. Selekcjoner Polaków przełamał złą passę siatkarzy na Igrzyskach Olimpijskich i sięgnął po srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Mimo to, szkoleniowiec musi zmierzyć się z krytyką ze strony byłego asystenta w reprezentacji Polski, Oskara Kaczmarczyka, który teraz, jako uznany statystyk, postanowił powiedzieć o tym, że jego zdaniem Grbić popełnił błąd przy selekcji drużyny do zmagań w stolicy Francji.

Nikola Grbić krytykowany. Poszło o dobór składu na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu

Jak mówi Kaczmarczyk, duże emocje wywołał u niego dobór drużyny, która ma wystąpić w Paryżu.

-  Byłem zły, kiedy zobaczyłem powołania reprezentacji Polski na igrzyska olimpijskie. Nie mam nic do tego. Jednak nie ukrywam, że wiedziałem, co może tlić się w niektórych głowach tych chłopaków" -  powiedział Kaczmarczyk w podcaście "#VolleyTime" autorstwa Piotra Siekierskiego, 

Bartosz Kurek po IO

- Pierwszą rzeczą było to, że na każdym turnieju graliśmy na pięciu przyjmujących. Tych pięciu mniej lub bardziej, ale zawsze było w grze. Nagle na finiszu zrezygnowaliśmy z pięciu przyjmujących po to, żeby zabrać trzech atakujących. Miało to swoje podstawy. Niewiadoma forma Bartka Kurka i Łukasza Kaczmarka i de facto świetnie pokazujący się w większości spotkań Bartek Bołądź, który na dobrą sprawę jedzie na trybuny. Jeżeli mamy się rotować na turnieju, to z piątki przyjmujących też byśmy kogoś wybrali. Chociażby tak, jak Słowenia z Klemenem Cebuljem - dodawał, cytowany przez "Interia.pl".

Najnowsze