Polska - Francja, Grzegorz Bociek

i

Autor: East News

Liga Mistrzów siatkarzy. Show Grzegorza Boćka może nie wystarczyć

2013-12-13 5:00

- Po raz pierwszy mogę być zadowolony z tego, jak zakończyliśmy mecz - przyznał trener siatkarzy Zaksy Kędzierzyn, Sebastian Świderski (36 l.) po zwycięstwie 3:2 nad VfB Friedrichshafen w przedostatniej kolejce grupowej Ligi Mistrzów. Problem w tym, że strata punktu może się okazać kosztowna, kędzierzynianie mają bowiem już tylko matematyczne szanse na awans do fazy play-off.

Jeśli Zaksa wygra w ostatniej rundzie z najsłabszym w grupie G - Galatasarayem Stambuł, a VfB nie pokona u siebie Roeselare, polska drużyna zajmie 2. lokatę. Niestety, to też mało, bo nawet 10-punktowy dorobek nie zagwarantuje kwalifikacji.

Zobacz również: MŚ siatkarek. Piotr Makowski ogłosił skład reprezentacji Polski

Uzyska ją 5 z 7 drużyn z drugich miejsc, a w tym gronie wicemistrzowie Polski legitymują się słabym bilansem. Sporo zależy poza tym od wyników w innych grupach.

Świderski mimo tego nie rozpacza. - Ciągle wierzę w awans do najlepszej dwunastki - zapowiedział szkoleniowiec, który może się cieszyć przede wszystkim z wysokiej formy Grzegorza Boćka (22 l.). Młody atakujący niemal w pojedynkę rozbił Niemców, zdobywając aż 34 punkty!

Najnowsze