- Nie boimy się Polski, szanujemy waszą drużynę, ale będziemy walczyć o zwycięstwo - zapewnia Hoag. - Znam mocne strony polskiego teamu, wiem, co potrafi doświadczony rozgrywający Zagumny, jak mocno uderza Wlazły i jak rozwinął się ostatnio Kurek. I że siatkówka w Polsce jest na fali wznoszącej od dobrych kilku lat. Macie jedną z najlepszych lig w Europie i rośnie pokolenie młodych graczy, dobrze wprowadzane do dorosłej siatkówki. To połączenie młodości z doświadczeniem jest u was najbardziej imponujące. Moi chłopcy z zaciekawieniem oglądali na wideo mecze Polaków. Podziwiali, byli zaintrygowani, ale zapewniam, że nie przestraszeni.
- Możecie czymś zaskoczyć nasz zespół?
- Możemy, ale nie zdradzę szczegółów.
- Jeden z pańskich podopiecznych, libero Dan Lewis, występował trzy sezony w polskiej lidze. Skorzysta pan z jego podpowiedzi?
- Ma bardzo dobre wspomnienia z Polski, uwielbiał u was grać. Sporo wie o polskich kolegach i przyznam, że liczę na kilka jego cennych rad.