Polska - Argentyna, wynik 3-1. Trzecia wygrana w PŚ siatkarzy. Łukasz Żygadło nie zawiódł

(twb)

2011-11-22 10:59

Po trzech meczach w Pucharze Świata biało-czerwoni mają trzy zwycięstwa i 9 punktów na koncie. Lepiej być nie mogło. Choć mogło być... gorzej. Bo pierwszego seta w dzisiejszym meczu zagraliśmy bardzo słabo.

Najnowsze z działu

Kurek w plebiscycie

Bartosz Kurek nie mógł w to uwierzyć! Kapitan reprezentacji Polski był zszokowany tym plebiscytem, walczy z legendą

Wielkie odrodzenie gwiazdy

Siatkarz kadry przyznaje, że miał ostatnio problemy, ale wraca na właściwe tory. „Wreszcie czuję się dobrze”

radykalna zmiana

Nie do wiary, co zrobił ze sobą Łukasz Kaczmarek! Podjął radykalną decyzję, tego nikt się nie spodziewał

Siatkarska Liga Mistrzów

Wygrali seta do 9! Teraz siatkarze PGE Projektu chcą już ograć wszystkich, PlusLiga w natarciu

Ale by było

Filar reprezentacji Polski bohaterem sensacyjnego transferu?! W mediach aż huczy

PAMIĘTAJ! RELACJE NA ŻYWO Z MECZÓW POLAKÓW W PŚ SIATKARZY ZAWSZE NA PORTALU GWIZDEK24.PL

Trener Andrea Anastasi na rozegraniu tym razem wystawił Łukasza Żygadłę, a nie Pawła Zagumnego. Nim zespół "skleił" elementy, zacinało się w nim prawie wszystko.

Początek meczua z Argentyną był okropny i dopiero pod koniec pierwszego seta akcje Polaków znów zaczęły się zazębiać. Przegraliśmy tę partię, ale zespół odzyskał normalny rytm i impet.

Objawiało się on zwłaszcza w końcówkach setów, gdy Piotr Nowakowski, Zbigniew Bartman a zwłaszcza Michał Winiarski potrafili wrzucić wyższy bieg. Wobec tych przyspieszeń, znakomita, zdecydowanie najlepsza z drużyn z którymi dotąd Polacy grali, reprezentacja Argentyny była bezradna.

Przeczytaj koniecznie: Polska - Argentyna, wynik 3:1. Zapis relacji NA ŻYWO

Mamy więc pewność, że gramy w tym turnieju na dwóch rozgrywających, fantastycznego Pawła Zagumnego i bardzo dobrego Łukasza Żygadłę. Długość Pucharu Świata sprawia, że taki luksus jest konieczny, bo jeden gracz mógłby tego maratonu nie wytrzymać.

Nadal świetnie spisuja się zawodnicy środka, Nowakowski i Możdżonek. Winiarski, który uznany został MVP spotkania z Argentyną, jest specjalistą od ataków z najtrudniejszych piłek. Stopniowo do swej najlepszej dyspozycji wraca Kurek.

Podsumowania tego stanu rzeczy...nie będzie. Po prostu nie chcemy zapeszyć.