Siatkarska PlusLiga startuje w nowej formule. Rewolucja podporządkowana reprezentacji!

Reprezentacja Polski prowadzona przez Stephane'a Antigę wciąż nie wywalczyła awansu na Igrzyska Olimpijskie 2016 w Rio de Janeiro, ale siatkarskie władze wierzą, że "biało-czerwonym" się to uda. Jak najlepsze przygotowanie do turnieju ma umożliwić nowa formuła PlusLigi, w której na jeden sezon doszło do małej rewolucji.

PlusLiga: Bartosz Kurek i Resovia Rzeszów zdominują rozgrywki i powalczą w Europie?

Podstawową zmianą jest system rozgrywek. Mianowicie do minimum postanowiono ograniczyć fazę play-off, co oznacza, że dużo większe znaczenie będzie miała faza zasadnicza. Na jej koniec o mistrzostwo zmierzą się dwie pierwsze drużyny, a dwie kolejne zagrają o brązowy medal. W tym przypadku rywalizacja będzie się toczyła do trzech zwycięstw jednej ze stron. Walka o pozostałe miejsca (5-6, 7-8 itd.) zakończy się już po dwóch wygranych którejś z drużyn.

Przygotowaniom reprezentacji ma też służyć blisko miesięczna przerwa, jaka będzie miała miejsce pod koniec roku. Po 19 grudnia rozgrywki zostaną na jakiś czas zawieszone. Wszystko dlatego, by zawodnicy mogli pojechać na zgrupowania swoich drużyn narodowych przed eliminacyjnym turniejem w Berlinie, który odbędzie się w styczniu. W sezonie 2016/2017 PlusLiga wróci już natomiast do swojej starej formuły.

Tytułu mistrzowskiego w obecnych rozgrywkach bronić będzie Asseco Resovia Rzeszów, która w tym celu dokonała sporych wzmocnień. W jej barwach zagra m.in. Bartosz Kurek, który wrócił do PlusLigi po kilku latach spędzony za granicą i ma pomóc w ponownym ligowym tryumfie.