Siatkówka, siatkarki, reprezentacja Polski, Liga Narodów

i

Autor: FIVB Polskie siatkarki podczas meczu LN

Polki wygrały z niewygodnym rywalem

Lavarini mógł triumfować. Siatkarki pokazały, że nauczyły się wygrywać ze swoją zmorą

2025-06-05 16:10

Znakomity mecz polskich siatkarek na turnieju Ligi Narodów w Pekinie! Biało-Czerwone pokonały wyżej notowane gospodynie 3:1, nie pozostawiając wątpliwości, kto w czwartek był w wybornej formie. trener Stefano Lavarini świetnie ustawił polski zespół przeciwko mocno niewygodnemu przeciwnikowi.

Z Chinkami polskim siatkarkom zawsze grało się trudno, do wczoraj wygrały ogółem tylko 4 z 22 meczów, a za kadencji obecnego trenera Stefano Lavariniego – 1 z 4. To rywal o świetnych parametrach fizycznych, wysoki zespół, który, jak mówią nasze siatkarki, gra najbardziej europejską siatkówkę z azjatyckich teamów. I zwykle w ważnych spotkaniach z nami wygrywał. Tym razem jednak zdołał ugrać tylko jednego seta. Mecz z Chinkami był niezwykle intensywny po obu stronach i rozgrywany na wysokim poziomie, z dobrą skutecznością ataku i obrony. Polki zagrały aktywniej i lepiej w ataku, znakomicie pracowały na środku siatki. Od stanu 1:1 zaczęły przejmować inicjatywę.

Polskie siatkarki chcą wreszcie przełamać klątwę ćwierćfinału. Ekspertka wskazuje jeden problem

Magda Stysiak opowiada o sukcesie w Lidze Narodów

Czyrniańska i Stysiak zdobyły po 20 punktów

W ofensywie pierwsze skrzypce grała znakomicie dysponowana od startu LN Martyna Czyrniańska, wspierana przez Magdę Stysiak – zdobyły po 20 pkt. Równie ważne były ataki ze środka Agnieszki Korneluk i Aleksandry Gryki (obie nasze blokujące miały dwucyfrowy dorobek punktowy) oraz świetne podwójne zmiany Malwiny Smarzek i Alicji Grabki. Nie było praktycznie słabego punktu w naszej drużynie, perfekcyjnie dyrygowanej przez rozgrywającą Katarzynę Wenerską.

– Chinki to totalnie inny zespół niż Tajki. Inna gra, mniej kombinacji, spokojniejsza siatkówka. To jest taki bardziej „europejski” przeciwnik, ale na pewno na wyższym poziomie, więc będzie bardzo ciężko – mówiła dzień wcześniej Czyrniańska.

Była bohaterką meczu kadry siatkarek. Mówi nam co nie działało jak trzeba w starciu z Tajlandią

Kiedy Polki zaczęły dotykać większej liczby piłek w bloku, postawiły Chinkom mur momentami nie do przejścia. Nie chodziło tylko o czyste „czapy”, ale i mnóstwo wybloków, po których nasze dziewczyny skutecznie kontrowały.

To było ważne, by zagrać tu jako zgrany zespół, nabierać kolejnych doświadczeń. Bardzo się cieszymy z wygranej nad tak silnym przeciwnikiem – skomentowała po meczu Stysiak.

W sobotę 7 czerwca o 9.00 Polki zagrają z Turczynkami.

Rywalki Polek w 1. turnieju Ligi Narodów w Chinach

  • Środa, 4 czerwca o 9.00 – Tajlandia (zwycięstwo 3:0)
  • Czwartek, 5 czerwca o 13.30 – Chiny (zwycięstwo 3:1)
  • Sobota, 7 czerwca o 9.00 – Turcja
  • Niedziela, 8 czerwca o 5.30 – Belgia
QUIZ: Rozpoznasz polskie siatkarki? Tylko prawdziwi kibice odgadną wszystkie!
Pytanie 1 z 20
Zaczynamy od liderki reprezentacji Stefano Lavariniego. Siatkarka na zdjęciu to...
Joanna Wołosz

Najnowsze