Pierwszy set to była prawdziwa dominacja drużyny z Zawiercia. PGE Projekt Warszawa od początku meczu nie potrafili niczym zaskoczyć swoich rywali. W pewnym momencie na tablicy wyników było aż 14:4! Ostatecznie zespół prowadzony przez Michała Winiarskiego zwyciężył 25:18.
W drugiej partii drużyna z Zawiercia nie miała tak łatwej przeprawy. Na boisku pojawił się Linus Weber, który zastąpił Bartłomieja Bołądzia, a mecz stał się bardziej wyrównany i o wiele bardziej emocjonujący niż pierwszy set. Ekipa pod wodzą Piotra Grabana otrzymała kilka ciosów w samej końcówce za sprawą Karola Butryna, który znakomicie odnalazł się w polu serwisowym. Zawiercie wygrało drugą partię 25:21.
Zespół z Zawiercia za mocny dla PGE Projektu Warszawa! Drużyna Michała Winiarskiego z awansem do finału Pucharu Polski
W ostatniej partii wydawało się, że siatkarze Piotra Grabana jeszcze będą próbowali podnieść się z tej trudnej sytuacji, ale tak się jednak nie stało. Zawiercianie cały czas skutecznie zatrzymywali ataki rywali, a na pewno Projektowi Warszawa nie pomagały liczne błędy, które popełniali. Siatkarze ze stolicy mimo wielu przeciwności walczyli do samego końca, ale "Jurajscy Rycerze" w samej końcówce zastosowali rozwiązanie Jastrzębskiego Węgla z pierwszego półfinału i zakończyli rywalizację 3:0.
