Kiedy Kamil Stoch powalczy dziś i jutro na Wielkiej Krokwi w konkursach Pucharu Świata, z całych sił ściskać będzie za niego kciuki jego piękna żona Ewa Bilan-Stoch. Zjawiskowa blondynka zawsze po zawodach w Zakopanem nagradza ukochanego gorącym buziakiem. W 2006 r. role były odwrócone. Przyszła żona Stocha walczyła w konkursach piękności, a kibicował jej skoczek narciarski. Znali się wtedy krótko. To w marcu 2006 roku w marcu Kamil Stoch poznał Ewę Bilan pod skocznią w Planicy w trakcie kończących sezon PŚ konkursów. Przyszła żona Kamila Stocha fotografowała wtedy rywalizację skoczków. Studentka pedagogiki jako początkujący fotograf robiła też zdjęcia m.in. fotomodelek na wybiegu. I sama też startowała w konkursach piękności. Wtedy korony miss nie udało jej się założyć, ale co się odwlecze... Tydzień temu na Balu Mistrzów Sportu, odbierając za męża nagrodę, zaskoczyła bajkową kreacją. Na głowie miała przypominający koronę diadem. - Chciałbym podziękować aniołowi, którego Bóg zesłał na moją drogę i który olśniewa dzisiaj państwa swoim blaskiem - powiedział wtedy Kamil Stoch, dziękując małżonce. ZOBACZCIE ZDJĘCIA EWY BILAN-STOCH Z WYBORÓW MISS PODHALA 2006. PONIŻEJ GALERIA.
Żona Kamila Stocha skrywa jakiś SEKRET?! Te ZDJĘCIA Ewy Bilan-Stoch pokazują niesamowitą prawdę!