Ewa Brodnicka wiele lat temu stoczyła swoją ostatnią walkę w zawodowym boksie. 40-latka pod koniec 2020 roku straciła pas mistrzyni WBO w wadze superpiórkowej z powodu nie zrobienia wagi do walki z Mikaelą Mayer, a rok później zmierzyła się z Mileną Kolevą, z którą wygrała. Od tamtej pory "Kleo" weszła na szerokie wody i postanowiła rozwijać swoją karierę we freak fightach, a poza tym została modelką w sieci, o czym swego czasu powiedziała w rozmowie z "Super Expressem".
- Tak, OnlyFans się opłaca. Moja rywalka - nie zdążyłam jej o to zapytać - mówiła w prześmiewczy sposób mówiła, że lepiej założyć OnlyFansa niż pracować za najniższą krajową. To było niefajne, bo nawet jak ktoś mało zarabia, to nie powód, by się z takiej osoby wyśmiewać. Każdy ma prawo zarabiać w taki sposób, jaki chce. Ja do OnlyFansa nie będę zachęcać - przyznała Ewa Brodnicka w rozmowie z "Super Expressem".
Ewa Brodnicka w basenie pokazała wszystko! Gorące zdjęcia
Brodnicka wystąpiła dwukrotnie w nieistniejącej już federacji High League, gdzie stoczyła dwie walki. Pierwszą z nich z Anielą Bogusz przegrała, natomiast w drugim pojedynku wygrała z Kamilą Wybrańczyk. Kolejne zwycięstwo dołożyła w FAME MMA w walce z Martą Linkiewicz.
Po dołączeniu do PRIME MMA przegrała na punkty z Karoliną Gackowską, a w starciu 2 vs 1 triumfowała nad siostrami Porzucek. Brodnicka prężnie działa w mediach społecznościowych, wrzucając co chwile zdjęcia z treningów, a przede wszystkim z wypoczynku, gdzie pozuje w samej bieliźnie. Odbiór fanów jest niezwykły i wszyscy pozytywnie komentują jej kolejne posty.
