Na całym Starym Kontynencie dobiega powoli końca jeden z najtrudniejszych sezonów w najnowszych dziejach piłki nożnej. Z powodu wielotygodniowej przerwy wywołanej pandemią koronawirusa, teraz zespoły nie rozpoczynają tradycyjnych okresów przygotowawczych, ale próbują jeszcze uporać się z kampanią 2019/2020. Najszybciej z problemu wybrnęli Niemcy, którzy już pod koniec czerwca doprowadzili Bundesligę do końca, a na początku lipca rozstrzygnęli także i Puchar Niemiec.
Robert Lewandowski rozkręca nowy biznes za ponad 70 milionów. Ogromne dofinansowanie od państwa
Trofea za triumfy w obu rozgrywkach zgarnął Bayern Monachium przy wydatnym wkładzie Roberta Lewandowskiego. Do zespołu jednak coraz odważniej wchodzi młody Joshua Zirkzee. Holender określany jest przez Niemców jako następca "Lewego" na szpicy Bawarczyków i trzeba powiedzieć, że jeśli jego rozwój dalej będzie wyglądał tak jak obecnie, to wcale nie musi skończyć się na czczych gadaninach.
Utalentowany zawodnik, podobnie jak i jego koledzy, aktualnie przebywa na urlopie, ładując baterie przy pięknej ukochanej - Celinie Jadie Kerr.
Kibice Bayernu mogą być chyba spokojni o to, że Zirkzee w takim towarzystwie właściwie naładuje swoje baterie i po powrocie do klubu będzie w optymalnej dyspozycji do wznowienia trudnych treningów! A to z pewnością bardzo istotne, gdyż już w sierpniu Bawarczyków czekają zmagania w Lidze Mistrzów. Biorąc pod uwagę formę z maja i czerwca, mistrzowie Niemiec z pewnością należą do grona faworytów elitarnych europejskich rozgrywek.
