Niedzielne przejazdy par tanecznych w łyżwiarstwie figurowym wzbudziły mnóstwo emocji. Nie tylko ze względu na efektowne układy zawodników i zawodniczek, ale dość nietypowy problem, jaki miała Gabriella Papadakis. Francuzka tuż po wyjściu na lód zaczęła się zmagać z problemem z kostiumem, który w wyniku "awarii" technicznej stał się zbyt luźny.
I w pewnym momencie... odsłonił nagą pierś łyżwiarki! Ta nie była w stanie poprawić stroju i w ten sposób musiała dokończyć przejazd. Widać było jednak, że usterka mocno ją dekoncentruje. Tuż po zakończeniu swojego pokazu zapłakana pobiegła do szatni, a do dziennikarzy wyszedł tylko jej partner Guillaume Cizeron. Który przyznał, że w wyniku tej "nagiej" wpadki i problemu z kostiumem stracili sporo punktów.
Mimo to po niedzielnym przejeździe zajmują drugie miejsce. Przed rozpoczęciem rywalizacji byli nawet wymieniani w gronie faworytów do złotego medalu - w tej specjalności dwukrotnie zdobywali mistrzostwo świata.
Francuzka Gabriella Papadakis podczas programu krótkiego miała niewielki problem z kostiumem... #PyeongChang2018 pic.twitter.com/zOZ7eghTbH
— Maksym Jaworski (@MaxJaw_) 19 lutego 2018
ZOBACZ: Tandeta zamiast pamiątki. Nagroda Stocha zepsuła się tuż po ceremonii