Adrian Miedziński - straszny wypadek podczas Falubaz - Polonia

i

Autor: YouTube / Zrzut ekranu z transmisji Adrian Miedziński - straszny wypadek podczas Falubaz - Polonia

Fatalna Kraksa na torze!

Adrian Miedziński w śpiączce po strasznym wypadku! Dramat podczas meczu Falubaz - Polonia

2022-08-26 21:34

Dramat na torze żużlowym! W meczu play-off eWinner 1.Ligi w Zielonej Górze pomiędzy Stelmetem Falubazem a Abramczyk Polonią Bydgoszcz doszło do fatalnej kraksy. Uczestniczyli w niej Adrian Miedziński i Max Fricke.

Do zdarzenia doszło w ósmym biegu, gdy gospodarze prowadzili 26:16. Po starcie prowadził Adrian Miedziński, który na drugim łuku został zaatakowany przez Maxa Fricke’a. Polak nie dawał za wygrana chcąc odzyskać prowadzenie. Przy wyjeździe na prostą podniosło go jednak i uderzył w jadącego bliżej bandy żużlowca z Australii. Obaj uderzyli w bandę i runęli na tor. Australijczyk po chwili wstał i o własnych siłach poszedł do parku maszyn. Natomiast Miedziński który z impetem uderzył głową w nawierzchnie toru stracił przytomność. Na torze pojawiła się karetka, do której Miedziński został wniesiony na noszach, po czym ambulans na sygnale odjechał do szpitala. Początkowo w sprawie wychowanka toruńskiego klubu zaczęły docierać bardzo niepokojące informacje. Według prezesa Polonii Jerzego kanclerza zawodnik cały czas był nieprzytomny. Najnowsze doniesienia mówią, że dla bezpieczeństwa zawodnik został wprowadzony w stan śpiączki, ale badanie tomografem nic nie wykazało i nie ma złamań. 

Oto cała prawda o życiu Bartosza Zmarzlika. Ciężko wytrzymać coś takiego

Mecz został dokończony, a gospodarze odnieśli zwycięstwo 55:35. Drużynie z Bydgoszczy ciężko będzie odrobić straty w rewanżu, ale najważniejsze w tym momencie jest zdrowie ich zawodnika, Adriana Miedzińskiego.

Przerażająca relacja lekarza, który ratował Roberta Kubicę. Myślał, że Polak już nie żyje

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze