F1. GP Malezji. Bolidy zepsuły się przy hamowaniu

2011-04-09 17:05

Nie do wiary! Oba bolidy zespołu Roberta Kubicy (27 l.) miały bardzo poważne problemy już na samym początku sesji treningowej przed GP Malezji. - Podczas hamowania doszło do uszkodzenia przedniego zawieszenia - tłumaczy James Allison, dyrektor techniczny zespołu.

Witalij Pietrow (27 l.) i Nick Heidfeld (34 l.) stracili przez to prawie całą pierwszą sesję treningową i niemal połowę drugiej. - Uszkodzone elementy pochodziły z jednej partii i miały wady materiałowe. Kiedy udało nam się znaleźć i wyeliminować przyczynę, poszło już gładko - wyjaśnia Allison.

Oby gładko poszło też podczas dzisiejszych kwalifikacji i niedzielnego wyścigu. Wczoraj w obu sesjach najszybszy był Mark Webber z Red Bulla, prawie 2 sekundy przed Nickiem Heidfeldem (7. i 8. czas) i niemal 3 sekundy przed Witalijem Pietrowem (13. i 24. czas).

- Mimo piątkowych kłopotów wierzę, że czeka nas bardzo dobry weekend - twierdzi Rosjanin, który w inauguracyjnym wyścigu w Australii był trzeci.

Najnowsze