Wszystko przez kontuzję, jaką odniósł Polak w 2011 roku. Niewielu wierzyło, że Kubica wróci do ścigania, a już zupełnie maleńka była grupa tych, którzy czekali na krakowianina w Formule 1. Tymczasem Kubica wrócił. Póki co na oficjalne testy, ale wydaje się, że i do kontraktu z zespołem F1 jest już bardzo blisko. W Abu Zabi polski kierowca wykręcił lepsze czasówki od innych jeżdżących dla Williamsa kierowców: Siergieja Sirotkina i Lance'a Strolla. Teraz pozostaje już tylko czekać na decyzję stajni, kto zostanie ich kierowcą w kolejnym sezonie Formuły.
Podczas dwudniowych testów w Abu Zabi Robert Kubica paradował w koszulce z krótkim rękawem. Kibice, dziennikarze i wszyscy obecni na torze Yas Marina, mogli obserwować na żywo prawą rękę Kubicy. Tę, o której od sześciu lat jest tak głośno. Hiszpański dziennikarz, Alex Pozo Perez właśnie do niej odniósł swoje podsumowanie niedawnych wyczynów Polaka. - Jak patrzę na prawą rękę Kubicy, to myślę, że dokonuje cudu - napisał ekspert.
Raphael Sibilla z argentyńskiego Globo stwierdził, że nie czasy są w takich testach, jak te w Abu Zabi, najważniejsze, ale nie można pominąć faktu, że kierowcy realizowali ten sam program, a Kubica okazał się szybszy od Strolla. Dziennikarz BBC, Andrew Benson zauważył z kolei, że Kubica podczas testów miał bardzo podobną stratę do Sebastiana Vettel jak Felipe Massa podczas kwalifikacji do ostatniego w sezonie F1 wyścigu.
Opinie ekspertów muszą cieszyć i nie są bez znaczenia w kontekście Kubicy. Należy jednak pamiętać, że ostatecznym sukcesem Polaka będzie kontrakt w Williamsie. Czy umowa zostanie podpisana? Na to musimy jeszcze poczekać, jak już informowaliśmy w innych artykułach.