Formuła 1: LEWis Hamilton przypakował i chce odzyskać tytuł [GALERIA]

2017-03-25 10:23

Wiele nowości, ale faworyt bez zmian - tak najkrócej można podsumować start sezonu Formuły 1, która zaczyna zmagania jutro na torze w Melbourne. Fachowcy są zgodni: trudno będzie zatrzymać w tym sezonie kierowcę Mercedesa Lewisa Hamiltona (32 l.), mistrza świata z lat 2008, 2014 i 2015.

Brytyjczyk jest głodny sukcesu po tym, jak w ubiegłym sezonie musiał uznać wyższość Niemca Nico Rosberga (32 l.), kolegi z teamu, z którym - delikatnie mówiąc - nie łączyły go najbardziej przyjazne stosunki.

Hamilton szuka nowych bodźców, wprowadził nawet do treningu tajski boks. Chwali się na zdjęciach dobrze wyrzeźbionymi mięśniami, ale nie tylko on stawia na przygotowanie fizyczne. Zmiany techniczne na ten sezon sprawiły, że bolidy będą śmigać szybciej, przez co przeciążenia kierowców wzrosną.

W 2017 r. zarówno samochody F1, jak i ich opony są szersze niż poprzednio. Auta mają bardziej rozbudowane elementy aerodynamiczne (np. większe przednie i tylne skrzydło), co ma się przełożyć na lepsze trzymanie toru i osiąganie wyższych szybkości, przede wszystkim w zakrętach.

Wczoraj w Melbourne Lewis już pokazał, że zamierza rządzić w F1, wygrał pierwsze dwa treningi.

- To cudowne uczucie wkraczać w nową erę Formuły 1 z samochodem, który jest tak mocny - mówił z uznaniem o swoim srebrnym mercedesie W08.

W sezonie 2017 odbędzie się 20 wyścigów Grand Prix. Koniec rywalizacji zaplanowano na 26 listopada w Abu Zabi.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze