Przed dwoma tygodniami w GP Szwecji Crump doznał wybicia barku. Bolesna kontuzja nie przeszkadza mu w tym, by myśleć o odniesieniu zwycięstwa w sobotę.
Przeczytaj koniecznie: Żużel. Jurica Pavlic już po operacji
- Masażyści wciąż zajmują się moim barkiem, który trochę jeszcze boli. Nie odpuszczam jednak walki o dobry wynik w Grand Prix. W sobotę chciałbym zmniejszyć stratę do Tomasza Golloba – zapowiada Crump.
Australijski gwiazdor Marmy Rzeszów ma nadzieję, że tak złe wyniki jak na początku już się nie powtórzą.
- Jeśli chcę nadal rywalizować o mistrzostwo świata, nie mogę popełniać takich błędów! Wiem co mam robić: muszę spiąć się, pojechać na sto procent i zdobyć jak najwięcej punktów. Oczywiście będę potrzebował mnóstwa szczęścia, bo bez niego nic nie da się zdobyć – podkreśla były mistrz świata.