Eksperci docenili fantastyczny wynik ustronianina, jakim jest drugie z rzędu podium w mistrzostwach świata w rajdach samochodowych (klasa WRC 3). Poprzednim razem „Kajto” nominowany był w tym prestiżowym plebiscycie w 2017 roku, czyli po zdobyciu trzeciego tytułu rajdowego mistrza Europy.
- Rok 2020 był dla wszystkich sportowców wyjątkowy i bardzo trudny. Wiadomo, z jakich powodów. Dlatego bardzo sobie cenię drugie z rzędu miejsce na podium w mistrzostwach świata, a szczególnie zwycięstwo w rajdzie Turcji i drugie miejsce na Sardynii - mówi „Kajto”.
Najlepszy polski kierowca rajdowy, zapytany o swoje typy na najlepszych sportowców 2020 roku, bez wahania wymienił trzy nazwiska.
- Iga Świątek, Bartosz Zmarzlik i Jan Błachowicz. Nie da się deprecjonować ich sukcesów. Głosowałem na tę trójkę, bo oprócz ich niewątpliwie świetnych wyników sportowych znam też tych ludzi osobiście. W ogóle nie powinienem oceniać wyników jakiegokolwiek sportowca. Każdy dochodził do sukcesów w wyniku ciężkiej pracy i poświęcenia. Gdyby tak nie było, to Iga nie wygrałaby Rolanda Garrosa, Bartek nie zostałby drugi raz rzędu mistrzem świata, a mój kolega z pobliskiego Cieszyna, Janek nie byłby mistrzem świata UFC - przekonuje trzykrotny rajdowy mistrz Europy.
Głosowanie w systemie SMS trwa do dzisiaj, 8 stycznia. W tym roku, z wiadomych przyczyn nie odbędzie się bal mistrzów sportu. W sobotę 9 stycznia na specjalnej gali poznamy dziesiątkę najlepszych sportowców 2020 roku w Polsce.