Po kilku miesiącach przerwy, kierowcy Formuły 1 wrócili na tor, aby zainaugurować kolejny sezon, który rozpoczął się od Grand Prix Bahrajnu. Wyścig od samego początku mógł wzbudzać emocję kibiców sportów motorowych, ponieważ już na pierwszych zakrętach doszło do poważnego zdarzenia z udziałem Nikity Mazepina. Młody Rosjanin musiał zakończyć swój debiut w Formule 1 już po kilkudziesięciu sekundach, co było wodą na młyn na internautów. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu Mazepin znalazł się na ustach wszystkich. Do sieci trafił bowiem filmik, na którym przyszły kierowca F1 obmacuje piersi modelki. Tym razem Internet również był bezwzględny dla debiutującego kierowcy, a fani szybko wymyślili mu nową ksywę odnoszącą się do jego wyczynu na torze.
CZYTAJ TAKŻE: Ewa Brodnicka pokazała zdjęcie z łóżka. Ale się tam KOTŁOWAŁO. Są szczegóły
Podczas pokonywania jednego z zakrętów, Mazepin stracił panowanie nad bolidem i zakręcił bączka, przy okazji uderzając w barierki, przez co niemalże całkowicie roztrzaskał swój pojazd i zakończył wyścig. Internauci szybko "ochrzcili" Rosjanina na "Mazespina", co jest połączeniem jego nazwiska i angielskiego słówka "spin", czyli obrót. To jednak nie był koniec.
Sprawdź: Tak mieszka Andrzej Gołota. Ten dom to jeden wielki symbol. Wielki krzyż przy małżeńskim łożu
Internauci potrafią być bezlitośni, co znalazło swoje potwierdzenie w rzeczywistości. Niedługo po zakończeniu Grand Prix Bahrajnu, które zainaugurowało nowy sezon Formuły 1, powstała specjalna strona internetowa mazesp.in, na której znajdują się materiały wideo ze wszystkich wypadków rosyjskiego kierowcy, które ten zaliczył. Na górze domeny pojawił się również ogromny zegar, który odlicza ile czasu upłynęło od ostatniego wypadku debiutanta Formuły 1.
