George Russell

i

Autor: East News George Russell

Nie tylko Robert Kubica. George Russell również ma dosyć problemów Williamsa

2019-10-16 13:28

Kibice Formuły 1 muszą przecierać oczy ze zdumienia patrząc na to, co dzieje się z Williamsem. Zespół, który kilkakrotnie zdobywał tytuł mistrza świata obecnie jest w największym kryzysie, od kiedy istnieje. Dotychczas Robert Kubica nie ukrywał, że team ma duże problemy z bolidem. Po ostatnim Grand Prix widać, że i George Russell traci cierpliwość do swoich mechaników. Brytyjczyk chciał się nawet wycofać z wyścigu.

Ciężko znaleźć zespół w ostatnich latach, który odstawałby od stawki tak, jak jest to w przypadku Williamsa. Ekipa z Grove na swoim koncie ma tylko jeden punkt, który zdobył Kubica. Niestety, było w tym więcej przypadku niż rzeczywistego odzwierciedlenia potencjału teamu. Bo tego aktualnie trudno się doszukać. Bolidy Williamsa są najwolniejsze w całej stawce, co widać w każdym wyścigu.

Ponadto niektóre decyzje kierownictwa zespołu są zadziwiające. Dlatego żadnym zaskoczeniem jest, że kierowcy pomału tracą cierpliwość. Dotychczas to Kubica nie bał się ostrych wypowiedzi oraz trudnych rozmów z inżynierami wyścigowymi podczas rywalizacji. Teraz również w reakcji Russella widać, że pewne granice zostały mocno przekroczone.

Podczas Grand Prix Japonii Brytyjczyk miał zamiar przedwcześnie zjechać do alei serwisowych i nie dokończyć wyścigu. Wszystko przez problemy z hamulcami. - Pojawiły się jakieś komplikacje przy hamowaniu. W sumie, to dzieje się od jakiegoś czasu. W wyścigu sytuacja jeszcze się pogorszyła. To fatalna wiadomość, bo przed hamowaniem do każdego zakrętu nie wiesz jak zadziała system, nie masz pewności co do hamulców - wyjaśnił Russell po GP na torze Suzuka.

Okazuje się, że już podczas rywalizacji kierowca zgłaszał problemy swoim mechanikom. - Nie wiem od czego zacząć. Nie możemy jeździć z takimi hamulcami. Było tak kiepsko, że chciałem się wycofać z wyścigu. Naprawdę musimy to naprawić - mówił Russell do inżyniera po przekroczeniu linii mety. Na jednym z okrążeń młody zawodnik musiał ratować się przed wypadnięciem z toru. Wiele wskazuje na to, że cierpliwość Russella również jest na wykończeniu.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze